Dach przetrwał kolejne fanaberie pogodowe, i oby tak dalej.
Zasypało nas śniegiem- wreszcie. Od razu się człowiek lepiej czuje, przytulniej, jaśniej. Tak na prawdę zimowo.
Byleby tylko mrozy nie spadły jak u naszych sąsiadów...gdzie temperatura podobno blisko minus 50.
Wyprodukowałam maleńkie biscornu- ale zdjęcie wstawię, jak już znajdzie się u Swojego Właściciela :)
Dla cioci na 85 urodziny zrobiłam taki mały hafcik- bardzo jej się spodobał, aż się popłakała ze wzruszenia. Uznała, ze ta Maryja podobna do niej, gdy miała 40 lat...
Bardzo mi się milo zrobiło i też się wzruszyłam.
A to powód tego wzruszenia i łez-
Wracając do zimy, moje dzieci korzystają ze śniegu, wyszły lepić bałwana, a zrobiły igloo....
Zanim zrobiłam fotkę, pies się w nim wytarzał, i została kupa śniegu w jednym miejscy:)
Przed tym wielkim przedsięwzięciem zrobiłam jeszcze foteczkę mojemu "średniemu" dziecku _ Justynce, w towarzystwie młodszego Kotka- Liska i naszej niesfornej psinki- Czipsy
Na koniec jeszcze dopiszę wierszyk, bo pewna Pani czuje się rozczarowana gdy jakiegoś nie dorzucę :)
Jak Anioł do Ciebie frunę,
unoszę się w przestworza.
Gdzie księżyc świeci jasno,
gdzie skrzy się polarna zorza...
Sen niosę Ci przepiękny,
o wiośnie, zielonych łąkach,
o bzach cudnie pachnących,
i o śpiewie skowronka.
I o miłości czystej,
jak kryształ, wody kropelka.
i, że ta miłość z dnia na dzień,
zrobi się taka wielka.
Więc gdy się zbudzisz rano,
niech sen się spełni cały.
Lub czekaj do tej wiosny...
w czekaniu bądź wytrwały.
Prezent dla cioci śliczny.
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się wierszyk i cieszę się, że trochę Ci się poukładało, no i z tego naprawionego dachu.
Kota macie strasznie delikatnego, ale sobie znalazł miejsce, by pospacerować.
Pozdrawiam:)
Edytko Mila!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim dieki za wiersz ! Jest przemily, podoba mi sie rytmika i sprowokowal usmiech na mojej twarzy...
Haft jest piekny ! Zdjecie super ! I okazuje sie, ze jestesmy z tego samego regionu...Ja sie urodzilam i wychowalam w Tarnowie, a w Czestochowie bywalam bardzo czesto, lubialam klimat tego miejsca i oczywiscie " Swiatynie Naszej Panienki"
Sciskam Cie serdecznie !
XOXO