Strony

niedziela, 22 kwietnia 2012

Tusal...odsłona 4

Dzisiaj tusalowo, z lekkim poślizgiem.
Niteczek za wiele nie przybyło, bo więcej było w ostatnich tygodniach szydełkowania, niż haftowania, ale na dniach się to zmienia, bo plany mam napięte.



I przy okazji kolejna odsłona mojej filetowej serwetki.




Teraz będzie musiała chyba kilka dni poleżeć, wrócę do niej dla odstresowania, ponieważ mam zamówienie na upominek z okazji Chrztu bratanka mojej koleżanki. 
Hafcik malutki, ale różnie to czasem bywa z takimi drobiazgami.

Miłej i udanej niedzieli życzę wszystkim!!!
Dziękuję, za odwiedziny, komentarze.

Pozdrawiam cieplutko.

2 komentarze:

  1. Słoiczek na fajnej serwetce stoi ...
    U mnie tez ostatnio filet , tylko że ja to zazdrostkę robię ...
    Twoja serwetka zapowiada się ślicznie ...

    OdpowiedzUsuń
  2. The job is very beautiful, congratulations.
    a good Sunday.
    kisses

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słówko :*