Strony

środa, 1 października 2014

Zaległości cz.2

Żeby z zaległościami zdążyć przed świętami musiałabym dodawać po dwa- trzy posty na dzień, i to własnie będę czyniła (w miarę możliwości...).

To jeszcze hafciki z początku lipca ubiegłego roku. Wszystko jak widać na rozdanie, ale na szczęście się podobało,co mnie ogromnie cieszy :)

Bratanica męża urodziła synka i dla nich zrobiłam taką wesołą metryczkę-


Kuzynka poprosiła o metryczkę dla znajomych -


Nie lubię szyć dwa razy tego samego,ale czasem nie ma wyjścia, tak było tez i tym razem. Wzór co prawda na rocznice ślubu, ale jubilat hoduje gołąbki dlatego ten wzór był bardzo pożądany, a skoro pożądany, to oto jest



Tak spojrzałam w zdjęcia tego co robiłam przez ostatni rok, i nawet bym nie pomyślała, ze się tego aż tyle uzbierało. W sumie tylko się cieszyć można.







2 komentarze:

  1. Wszystko baaaardzo piekne. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale cudeńka :) Ja tez haftuje ale jestem dopiero na początku mojej drogi...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słówko :*