Więc cóż innego mogłabym teraz dodać jesli własnie nie pamiątki dla dzieci-
Dla córeczki kuzynki-
Ta dla chrzestnej mojego bratanka- na prośbę bratowej zrobiona :)-
Uczyłam się też robić wstążeczkowe różyczki-
Nowo nabytą umiejętność (jako tako ale nabytą) wykorzystałam do ozdobienia małego pudełeczka które też zrobiłam w ramach praktyk -
I tak by mi z grubsza minęło lato ubiegłego roku. Nawet nie wiedziałam, ze takie miałam robótkowo pracowite ....
Bardzo pracowicie:))) ptzesliczne metryczki
OdpowiedzUsuń