Nadszedł październik 2013... postanowiłam spróbować udekorować sobie świeczkę,i wyszło mi tak-
Zamówiłam tez startowy zestaw do Decoupage, bo chciałam spróbować zrobić coś ze spękaniami-
A w między czasie zapragnęłam wyhaftować obraz Jezusa Pasterza.Wzór się okazał dosyć drogi, nie na moją kieszeń przy trójce dzieci chodzących do szkoły.
Dlatego przerobiłam sobie zdjęcie i rozpoczęłam haft, dobrnęłam do tego momentu...i zabrakło czasu na kończenie :( Co mnie niezmiernie martwi, i zamierzam po niedzieli zabrać sie za niego znów.
Coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńwitaj edycia ponownie na blogu twoje prace są śliczne.
OdpowiedzUsuńNawet nieskończony, obraz jest śliczny. Powodzenia i wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dokończenie haftu, bo bardzo fajnie sie prezentuje i ten wzór jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuń