Edytko, co tak krótko. Z pieskiem chyba wszystko w porządku, smutek bije z tego wpisu, co się dzieje? Dopada Cię jesienna depresja, odpocznij od bloga, od nas. My poczekamy bo Cię lubimy za Twoją otwartość i cudne prace, jakie tworzysz, nie odmówisz nam tej przyjemności zaglądania do Ciebie. Posty nie muszą być codziennie, chyba że masz taką ochotę do pisania, to pisz choćby króciutko. Spineczki są świetne, małe elegantki będą zachwycone z takich ozdób. Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. Pozdrawiam serdecznie.)
No i kolejne cudeńka. Małe, skromne, ale przypięte do włosów powodują, że fryzura wygląda modnie i elegancko. Brawo, podziwiam tą Twoją wstążkową twórczość. Ja się za to nawet nie zabieram, bo wiem, że się do takich trudnych rzeczy nie nadaję. Uwielbiam patrzeć na te Twoje śliczne rękodzieło :)
Edytko, co tak krótko. Z pieskiem chyba wszystko w porządku, smutek bije z tego wpisu, co się dzieje? Dopada Cię jesienna depresja, odpocznij od bloga, od nas. My poczekamy bo Cię lubimy za Twoją otwartość i cudne prace, jakie tworzysz, nie odmówisz nam tej przyjemności zaglądania do Ciebie. Posty nie muszą być codziennie, chyba że masz taką ochotę do pisania, to pisz choćby króciutko.
OdpowiedzUsuńSpineczki są świetne, małe elegantki będą zachwycone z takich ozdób. Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej.
Pozdrawiam serdecznie.)
Dziękuję Danusiu :) Z Czipsą w sumie już dobrze, ale jest strasznie smutna :(
UsuńNo i kolejne cudeńka. Małe, skromne, ale przypięte do włosów powodują, że fryzura wygląda modnie i elegancko. Brawo, podziwiam tą Twoją wstążkową twórczość. Ja się za to nawet nie zabieram, bo wiem, że się do takich trudnych rzeczy nie nadaję. Uwielbiam patrzeć na te Twoje śliczne rękodzieło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Izunia :*
UsuńŚliczne spinki, ja również zajmuję się ozdobami do włosów także zapraszam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń