Dzisiaj będzie krótko i na temat :)
Pisałyście, ze macie problem z równym owinięciem kuli styropianowej, zatem pokaże Wam jak Sobie pomóc zanim dojdzie się do wprawy i okiełzna wiotkie tasiemki ;)
Przy okazji pstrykając foteczki jak owijam kulę, zrobiłam taką prostą bombkę-
Więc oprócz wstążeczki, o szerokości najlepiej 6 mm
Potrzebujemy wiadomo kulę styropianową i dwustronna taśmę
Wycinamy z taśmy cieniutkie paseczki, i oklejamy nimi kulę dookoła, na sam wierzch i spód (równo) kleimy małe kwadraciki. Teraz owijanie będzie prostsze, zawsze trafimy na środek kuli u góry i na dole, a paseczek (równikowy) będzie łapał tasiemki i zapobiegła ich przesuwaniu.
Tutaj kilka zdjęć które lepiej zobrazują to co napisałam-
Wiadomo, ze spod cienkiej tasiemki może przebijać miejsce gdzie była przyklejona dwustronna taśma. Można ja zamaskować np taśmą dżetowa, jak ja zrobiłam w poniższej bombce. Lub też przypiąć cekiny, czy inne ozdoby.
No i to by było na tyle. Mam nadzieję, ze pomogłam troszkę.
Pozdrawiam cieplutko :*
Dziękuję, dziękuję, dziękuję :-* siadam do bombki :)pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPewnie, że pomogłaś dzięki :) pierwsza ta czerwona w kilku miejscach zupełnie mi się rozjechała... ale dałam ją mamie i jest mimo wszystko zachwycona, pozdrawiam i zapraszam na wymiankę do mnie, może się skusisz?
OdpowiedzUsuńJa też bardzo dziękuję,teraz jestem oświecona,żeby zaznaczyć sobie linie,to ja pomyślałam,tylko robiłam to długopisem,a pomysł z taśmą jest genialny,dzieki,że się nim podzieliłaś,a bombka jest piękna,bardzo mi się kolory podobają
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą taśmą :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik Edytko, wreszcie wiem co i jak. W wolnej chwili spróbuję zrobić taka bombkę.
OdpowiedzUsuńSliczna bombka.Dzięki za opis jak zrobić taką bombkę.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne rady :)
OdpowiedzUsuń