Strony

piątek, 8 czerwca 2012

Szybki post przed godziną "0" ...;)

Witam :)

Tak na szybko kilka słówek i fotek .

Obiecałam pokazać etui dla mamy. Musiało być małe, żeby mieściło się w kieszeni spodni (razem z telefonem rzecz jasna). Bez guzików, zamków, zatrzasków. Mama jako osoba nader niecierpliwa i nerwowa, musi mieć łatwy i szybki dostęp do dzwoniącego telefonu, a wszelkie haftki i guziczki czas odebrania rozmowy odwlekają.. W związku z powyższym powstało coś takiego-




Druga strona zrobiona z materiału mieszanego z lycrą.


A teraz zaczynam hafcik dla najmłodszego członka mojej rodziny, który ma się pojawić, w różnych terminach, od końca lipca, poprzez sierpień, skończywszy na wrześniu :) Co rusz to inny wynik USG, dlatego wolę się przygotować wcześniej:)

Powstanie taki obrazek-

Mam dopiero tyle. Myślę, ze zdążę :)



Na zakończenie, coś co mnie dzisiaj zaskoczyło. Na dzikiej róży, która miała same liście zakwitło takie pojedyncze cudo :)



Może jeszcze więcej się takich pojawi. Bardzo bym chciała:)

Zostawiam pozdrowienia, i zmykam przygotować się do meczów :))

4 komentarze:

  1. Gratulacje!!!
    Z obrazkiem na pewno zdążysz, a etui fajne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jesteś wielka, to o etui
    a mecz, no to prawie d... zbita :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne etui :))
    Dziękuję za prześliczny prezencik :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słówko :*