Strony

środa, 22 sierpnia 2012

Tusalowo...

Witam :(

Jakoś tak mi się ostatnio układa, ze nie mam na nic czasu, a jeszcze ze zdrowiem tez na bakier...
Szybciutko wrzucam fotkę tusalowego słoiczka, i mam nadzieję, ze już niedługo wrócę do systematycznego blogowania. Tym bardziej, ze sporo zdjęć mi się do pokazania uzbierało, a niestety dużo z nich stało się już nieaktualnych. I te pominę.

Teraz jeszcze spóźniony (jak ostatnio często) Tusal w odsłonie sierpniowej-


I znikam do haftowania samochodu dla Miłego Chłopczyka :)

Pozdrawiam wszystkich cieplutko !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde słówko :*