Teraz o tym co w temacie- czyli najważniejsze.
Kilka dni temu Danusia obchodziła imieniny. Ja oczywiście nie miałam o tym zielonego pojęcia, mam w rodzinie Danutę, ale świętuje tylko urodziny- jak to zazwyczaj na śląsku bywa.
Kiedy zobaczyłam u Izy, że zrobiła dla Danusi karteczkę, to az mi się głupio zrobiło i słabo...
Ja od Danusi kartkę na imieniny dostałam a ja jak ta...nie napiszę lepiej kto - nic dla niej nie zrobiłam.
Podwinęłam rękawy, pełna chęci do pracy, ale co mi z tego skoro w głowie pustka, na szczęście nie taka bezdenna, bo przypomniało mi się, ze są teraz na blogach Metryczki do wymianek. Więc skorzystałam, przeczytałam jakie Danusia lubi kolorki, i zmajstrowałam zamiast karteczki taki mały upominek.
A skoro e-monitoring pokazał mi, ze przesyłka dzisiaj ( a raczej już wczoraj) dotarła do adresatki, więc chyba mogę pokazać u siebie co też takiego wysłałam-
Zdjęcia jak to u mnie bywa, z różnych stron, w innych oświetleniach itd. itp.
A tak się prezentował w pełnym słońcu ...kilka dni temu nie przyszło mi do głowy, ze spadnie śnieg :(
Dorzuciłam kilka przydasi, i pofrunęło wszystko do Danusi. Poczta niestety nie pokazuje czy nie pogniotła i nie zdeptała w drodze, więc mam nadzieję ze doszło wszystko tak jak wysłałam, no iże się solenizantce spodobał mój spóźniony upominek.
Późna pora, czas bym zaczęła się chyba wysypiać, zatem zmykam do łóżeczka, zostawiając pozdrowienia i życząc jeszcze ciepłych i słonecznych dni- sobie tego również życzę ;)
Edytko zrobiłaś dla Danusi wspaniały imieninowy prezent. Jestem pewna, ze Danuśka skakała z radości. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że masz rację ;)
UsuńŚwietny prezent, ja na szybkiego muszę zrobić coś dla ciotuni Jadwigi no i tak myślę, że od-patrzę od Ciebie , mogę?
OdpowiedzUsuńOczywiście ! Podpatruj ile chcesz, będzie mi bardzo miło.
UsuńEdytko, bardzo Ci dziękuję za wspaniały prezent. Gdybym była sprawniejsza, to oczywiście skakałabym z radości. Pantofelkowy świecznik jest rewelacyjny, na dodatek pięknie pachnący i towarzyszy mi w zasięgu wzroku podczas użytkowania kompa. Pozostałe przydaśki zostaną stosownie zagospodarowane, bo u mnie nic się nie marnuje. Czekolada smaczniutka, bardzo dziękuję raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńNie mogłam wysłać Ci podziękowań na prywatnego maila, bo takiego na blogu nie masz, a szkoda. Pozostaje więc składanie podziękowań w komentarzu posta.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam gorąco.)
Danusiu skakać absolutnie nie musisz, wystarczy mi sama świadomość że Ci się podoba to co wysłałam :)
UsuńAdres mailowy oczywiście na blogu mam, od samego początku istnienia , ale nie potrzebne mi aż takie podziękowania, jak pisałam- grunt że Ci się podoba, a to ważniejsze niż tysiąc słów. Pozdrawiam cieplutko.
fantastyczny swiecznik
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczny prezent :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny upominek :) wspaniałe są Twoje świeczniki Edytko:)))
OdpowiedzUsuń