Strony

czwartek, 21 stycznia 2016

Pierwsze wyzwanie kwiatowe w nowym roku...

Witam :) I już jestem :D Sama siebie dzisiaj zadziwiłam, że tak szybko mi się udało, no mam nadzieję, ze się udało, a nie jest to tylko moje wyobrażenie na ten temat :D Ocenę pozostawię Wam .

Agatka z bloga Kreatywny bazarek ogłosiła wyzwanie kwiatowe na styczeń- gwiazdą wyzwania w styczniu jest anturium


Wstałam dzisiaj, popatrzyłam na te moje wstążeczki, niteczki, jak się za nie zabrałam, to i bez kleju na gorąco udało mi się stworzyć coś, co według mnie można przemycić żabci w gardełko, i chyba przełknie ;) Więc dodam, banerek, dodam foteczki, i polecę przemycać,  myśląc jaki te moje szybkie dzieło dostanie werdykt od szefowej- czy dobre, czy też nie :D

Banerek to wyzwania -


A to już moje wstążkowe anturium  -










A teraz krytykujcie ;)

Pozdrawiam cieplutko , idę zwiedzać blogi, a potem oddać się słodkiemu lenistwu ...jak się uda ;)


35 komentarzy:

  1. Świetnie poradziłaś sobie z wyzwaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tu Edytko nie ma co krytykować, super kwiaty powstały:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Krytykować ? Twoje anturium można tylko chwalić i zachwycać się !Nie miałam pojęcia że ze wstążeczek można wyczarować takie cudo.Gratuluję zdolności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, dziękuje za tyle miłych słów :)

      Usuń
  4. Anturium jak się patrzy. Przyznaję że bawić się klejem na gorąco lubię,ale na wstążki nie wpadłam. Gratuluję pomysłu i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Powinnam te kwiatki sklejać na gorąco, ale bałam się, ze mi bedzie klej wyłaził.

      Usuń
  5. Anturium pięknie wygląda .Takie cudo!!!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. A co ja mam krytykować, jak ja widzę piękne anturium i to w rożnych kolorach. Wyzwanie zaliczone na 6 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to kamień z serca, i bardzo się cieszę :) Teraz czekam na lutowego kwiatuszka :D

      Usuń
  7. Jakie cudowne kwiatki. Mi niestety nie udaje się nigdy nic ładnego wyczarować ze wstążek. Ale nie mogę się poddać, jeszcze kiedyś będę próbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo. A wstążeczki nie są takie trudne do okiełznania. Proszę próbować, bo warto :)

      Usuń
  8. Krytykować??? Co???!!! Anturium jak żywe! Fantastyczne!
    Pozdrawiam Edytko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem pod wrażeniem Edytko. Anturium jak zywe. Wspaniałe dzieło. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej Edytko, jesteś niesamowita! Takie cudeńka wyczarować, no, no:)) śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale z Ciebie Edytko ,,pomysłowy Dobromir";) Z wstążeczek wyczarowałaś piękne anturium;) Gratuluję pomysłu i zdolności;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo za tyle miłych słów :) Pozdrawiam serdecznie :D

      Usuń
  12. Ładne kwiatki Ci wyszły :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Doskonały pomysł na te kwiatki; wyglądają jak prawdziwe.)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Danusiu. Improwizowałam trochę, ale jak widać opłacało się.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne. Padło to już w wielu komentarzach, ale cóż, powtórzę :) Anturium jak żywe.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak żywo wyglądającego 'sztucznego' anturium jeszcze nie widziałam, jest świetne! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słówko :*