Kolejny post będzie zapełniony ozdobami do włosów dla młodych panien. Tak sobie myślałam, kurcze, czy ja tak straszne te rzeczy robię, ze zero zainteresowania nimi?? No i wychodzi na to, ze w polsce tak, mało komu się podoba to co robię, za to moje prace podobają się obcokrajowcom, to na prawdę pokrzepia w jakiś sposób, i dodaje małych skrzydełek do dalszej pracy. Blog mnie dobija ale...
... żebym nie zapomniała co robiłam- wrzucam foteczki-
Jeśli się znajdzie Ktoś Kto zajrzy do mnie, to przesyłam serdeczne pozdrowienia :*
Edytko, ozdoby do włosów, które tworzysz są cudowne. Nie wiem dlaczego nasze rękodzieło doceniają zawsze bardziej obcokrajowcy. Ja też tak mam. Dziękuję za pozdrowienia. Buziaczki :)))
OdpowiedzUsuńEdytko wszystko co robisz jest śliczne.Naszym krajanom sie podoba ale najchętniej wzięli by za darmo.Za granica potrafią cenić prace ręczne
OdpowiedzUsuńDziewczyny dobrze napisały. Nie przejmuj się za bardzo bo większość z nas ma podobnie. Najważniejsze, że kochamy to co robimy :)Twoje ozdoby są śliczne :)
OdpowiedzUsuńCudowne ozdoby!!! Pięknie się prezentują!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Po prostu śliczne, widać, że kochasz to co robisz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ozdoby są piękne, naprawdę i dobrze, że jest grupa, która potrafi to docenić. Ja mam podobne dylematy i często aż się nic nie chce...
OdpowiedzUsuńCoś mi się dzisiaj poprzestawiało- nie wiem dlaczego- i nie mogę każdej z Was osobno napisać, więc wszystkim Wam chciałabym bardzo podziękować za te słowa które dodają jednak sił i motywacji by dalej coś robić- Dziękuję !!!
OdpowiedzUsuńjaka jest cena tej ozdoby z 1 lub 2 zdjęcia? cudne
OdpowiedzUsuńJa właściwie nie robię nic na zamówienia, raczej znajomym lub rodzinie. Za ten grzebyczek wzięłam 45 zł
Usuńfantastyczne gadzamsię z poprzedniczkami
OdpowiedzUsuń