Wcale to jednak nie oznacza, ze nie mam nic do pokazania, bo mam. Nazbierało się znów trochę zaległości jak to u mnie bywa.
Dziś może pokażę ostatnio zrobione drobiażdżki -
Spinki biedronki, co je widzę, to bawią mnie do łez ich oczy, troszeczkę zezujące- wesołe są prawda??
Opaska dla pierwszoklasistki, na żywo wygląda o wiele ładniej, bo kwiatek jest z błyszczącej organzy, niestety zdjęcie nie oddaje tego uroku-
A ten malutki drobiazg - to spinka kokówka dla miłośniczki fioletu-
też na żywo ładniej wygląda, materiały są brokatowe, fiolet przeźroczysty właściwie-
Nie liczę na zbyt wiele komentarzy, ale miło czasem poczytać, miłych czy krytycznych opini, Wiem, znów marudzę, ale jak widzę, ze u Kogoś 50 komentarzy dotyczących np. wyboru muliny, a człowiek się napracuje, i zero odzewu, to jednak przykro :(
A wiem, że wpadacie na mojego bloga, bo licznik nie kłamie...
Prześliczne drobiazgi, ale biedroneczki cudowne. Zamiast odpoczywać to Ty dalej szalejesz.
OdpowiedzUsuńIza odpoczywam :) Teraz tylko pokazuję tutaj co już zrobiłam wczesniej :D
UsuńEdytko tworzysz wspaniałe rzeczy, masz rację licznik nie kłamie, sporo osób zagląda nie zostawiając komentarza, ale to się jeszcze zmieni, potrzebujesz wsparcia i reklamy by zaistnieć. Uczestnictwo w wielu forach nie zawsze jest dobrym pomysłem, może nastaw się na coś jednego bardziej ukierunkowanego na swoją twórczość a nie opędzisz się od komentujących. Tego Ci życzę z całego serca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.)
Dziękuję Danusiu za te miłe słowa odnośnie moich prac :) co do komentarzy...mój blog nie jest taki młody i od początku raczej nie wzbudza zbyt wielkiego zainteresowania. Na początku tylko haftowalam, pozniej złapałam za szydełko, igły do frywolitki, liznelam tez troche decoupage aż doszłam do wstążki i tworzę teraz z niej ozdoby. Ciezko byloby mi się ukierunkować na jedną z tych dróg bo lubię wszystko robić. A na forach wielu tez nie jestem bo zaledwie dwóch więc najzwyczajniej w świecie albo sie szczęście ma albo nie, ja niestety zaliczam się do tej drugiej grupy, takiej ktorej zawsze raczej pod górę ;)
UsuńBardzo podobają mi się Twoje ozdoby, zaczynam przeglądać bloga od najmłodszych postów może uda mi się dojechać do tych najstarszych, co do komentarzy to mam czasem takie same myśli, ale trudno nic nie zrobisz, możesz jedynie w wolnej chwili po odwiedzać inne blogi i dzięki temu kolejne osoby wracają do Ciebie :)
UsuńDziękuję bardzo ::)
Usuńwszystkieprace są cudne
OdpowiedzUsuń